Dla Madzika mojego...:)
Komentarze: 1
A no i zacząl sie ten nowy miesiąc:)z jednej strony fajnie...z drugiej nie...juz miesiac wakacji za nami...szybko zlecialo...teraz mi strasznie nudno i smutno:(...bo wyjechal moj Madzik kochany:(...i nie wiem coz począć...dziwacznie tak bez niej:(....("Ja chciec ją miec zawsze przy sobie"):)...bo to być moja friends:P...zawsze...:)...pojechala sobie w najlepsze do Kwiku i sobie tam pewnie kwika...:D....nie no pewnie juz dojechala:) ale fajnie....bylam w zeszlym roku tam z nia i moze w nastepnym tez pojade:)...juhu!!! znow za starych dobrych czasow bedziemy sie kapac w Białoławkach i Śniardwach:) no i....rzecz jasna....szukac zegarkow:D (tylko dla wtajemniczonych....czyli niewielu):P...bedziemy chodzic na nocne wypady z kolegami....moze remiza?:)co Ty na to:P...jestem za....:)...co bedziemy jeszcze robic?:)...pewnie pic zielone piwo:P...i tymbarki na łodce:D...ooooo bym zapomniala....i dokuczac Jozkowi:)..nie no nie wolno:) (ale chlopak lubi alkohol:P...nie wspomne o spirytusie:D)....do nastepnych wakacji musimy sobie zalatwic namiot i materac:) bo tamte niestety zostaly zmasakrowane:)...to nie nasza wina:) a ta zgnila trawa pod namiotem?...no Magda:D....ale nie czuj sie tam samotnie...masz Krzema!!!:P...hihi:P....i gitary:)...ja pewnie do siebie na dzialke pojade w piatek albo jakos tak....oby jak najszybciej bo juz nie wyrabiam w tej Wawie:)...kiszki mi sie skrecają :)...i wtedy ja tez bede mogla sie łopalać i.......kąpać ?:/...chyba w dziurawym basenie:P...nie no mozliwe ze bede jezdzic nad Narew:)...dobre i to:)...i bede produkowac cieple prady (hehe...).....Ty tez napewno:)...no to poki co koncze toz te oto notke i....ide....nie wiem gdzie....poprostu:)..caluje syskich a najbardziej Magduche moją:*...PS:oby Celinow wypalil......cyść !
Dodaj komentarz