nudny dzionek:/

Mmmm...jak milo ze do mnie wpadacie:)...cos mi sie ten wiewioor nie wyswietla na blogu...ale wam tam podobno...to dobrze:)...motylek pewno ze fajny:)kto jeszcze nie ma?:D...wlasnie mi mamunia placuszki robi:)....mniam mniam....jutro spotkanie w kosciele do bierzmowania:/...oh...mus to mus....niech "Matrix"bedzie z wami...(mowie o ks.Marku)...a czemu nic nie oisze to P.K?...nie to nie łaki bez....hmm...a w srode walentynkowe disco:)..."sc czy nie isc oto jest pytanie"?...dzis przyjechal do mnie kartofel i poszlysmy na cipasy..(tylko wtajemniczeni wiedza o co chodzi:P)...no i juz dzis nic nie robilam...a i bede miala nowe lozeczko:D..wieksze...wypas nie?:P...juz nie mam co pisac....chyba wszystko:)..STRZALKA<----<<<:)