Komentarze: 1
Pod złożoną mi grozbą przez "Groznego Madzika" ośmielam sie dodac tu nową notkę, w ktorej i tak nie wiem co napisac tylko poprostu strach przed tym ze stanie mi sie krzywda wzięła górę....:D....Odbiegając od tematu to jakos mi sie tam żyje...chodze sobie do 1LO do Prusa i sie bardzo pilnie ucze:)(haha...i tak glupio brzmi):P...codziennie dzieje sie cos ciekawego ...ale co ja tam bede opisywac...sami wiecie jak to jest...milosci, zazdrosci..."pierwsze pogruchotane kosci"...haha;P (Chomiczówka rulezzzz....)...musze sobie kiedys pojechac do Brukselii...ladnie tam...a teraz ide stąd bo u babci dawno nie byłam...(Obym nie musiała biec do 111 :) )...calus dla mojego gorznego Madzika :* no dla innych tez moze byc...:]