Komentarze: 2
"Czikita"-więcej niż tylko banan...:)
"Czikita"-więcej niż tylko banan...:)
Strrrrrasznie mnie sie nie chce notki pisac...ale nie chce az tak zaniedbac bloga....cos tam wybazgrze...jestem okropnie zmeczona gdyż to wlasnie dzis mialam wystepy w szkole i sobiem tak tańcowalam:)
...ale wielki wstyd mowie wam:)...a za tydzien znowu w ten sam dzien o tej samej godzinie i niestety w tej samej szkole:/....ale coz poczac?...dowiedzialam sie ze jak chce sie dostac do Prusa do tej klasy co chce to muszem: miec dobre oceny z: Geografii,biologii,polskiego,anglika:/...oj oj oj...teraz sie musze wziasc za siebie bo juz nie ma zartow...to juz nie podstawowka:(...ale bedzie dobrze:)...badzmy dobrej mysli:P....no a w szkole jak to w szkole....nic takiego...lekcje lekcje lekcje...klasowki,kartkowi itd...rytuał:)....po lekcjach wlasnie tancowanie...i to straszne zmeczenie:)...ale dzis mialam bardzo dziwna akcje:>...moje kolezanki z Angorskiej maja jakis tam kolegow i.....oni przyszli na nasze wystepy...i tam byl(a) taki chlopak(dziewczyna)....ktora(y)jst bardzoooo fajna(y)...zobaczylam ja(go) pierwszy raz i szczerze wam powiem ze nawet spoko...no wiecie...inteligentna(ny)...itd itp...tylko wiecie co okazalo sie ze to dziewczyna...oh:/...ale byla ubrana jak skejt,miala obciete wlosy na pale...i pachniala meskimi perfumami....ale byla serio wporzo...nie bede tu opowiadac jej historii jak to jest i wogole bo tak nie wolno ale to na serio pokręcone:/.....jak nie wiem co...moze to ze mna cos nie tak?:/...tylko ze nie tylko u mnie taka rekacja...to ci numer dopiero...dobra ide kąpiu kąpiu i w kime:)...buziaki na dobranoc:*A no i wlasnie sobie wrocilam ze szkolki i tak sie....obżeram:)...wcinam wszystko co popadnie...
...:)...Dzis jest dzien "chlopaka" dlatego życzem duzo radosci,milosci,spelnienia marzen,kasiorki i no wiecie...nie wiem czego jeszcze chce facet:D....ale mi jest zimno...brrrr...zaraz sie pojdem potopic:)... ...Dzis jest środa a ja mam jeszze "trening" dzisiaj bo jutro wystepy:/...no coż nie chce mnie sie zbyt ale....cwiczenie czyni mistrza:)... ....nauki mnostwo....:(...dobra lece sie uczyc fizy...buzka:*... ...ILPKDello:)...A żem sem tak jakoś dlugo nie pisalam bo...mi sie nie chcialo:P...byl wczoraj dzien Kobiet:)...dziekuje wszystkim ludziom plci meskiej za zyczenia:)...to bardzo mile z waszej strony:)....i nawet dostalam kwiatuszka od Jamesa:)bardzo Ci dziekuje:*...
...tylko ze to byl tulipanek:)....W moim zyciu jakby znowu sie cos zmienilo...jesli chodzi o sprawy sercowe...ale chyba na gorsze...bo wszystko sie zaczyna walic...nic nie jest dobrze....szkoda:(....Dzis mialam taka duuuuuuuuza klasowke z historii(az 2 godzinna)....mialam napisac-"Obraz powstań narodowych w XX wieku:D....(czyli powst.Listopadowe,Styczniowe i Krakowskie)...oh...ciezko ciezko...dzis moja kochana mamusia ma urodzinki:)...i zycze jej wszystkiego co wspaniale:)zdrowka duzo,radosci,forsy:P,pociechy z dzieci(szczegolnie z corki):D i spelnienia marzen:)...Mamusiu bardzo Cie kocham!!!!:*.... ...mam juz dosyc szkoly:(...chcem wakacje:(....dobra ide bo zanudzam....buziaczki 4all,3majcie sie:*Dzis jak to u mnie zawsze bywa w sobote byly nudy.....totalne nudy....nic ciekawego nie zdazylo sie...wstalam pozno bo len ze mnie:)odsypiam tydzien charowki w szkole....:P...no i sem żem wstala i poszla cos wszamac bo brzuszek dawal o sobie znac:)..umylam siem:)...i...poszlam do kompa gdyż siem uzaleznilam:)....ale tylko ciutek:P...jak sobie tak siedzialam to mi sie znudzilo i pojechalam do babuszki mojej pobrzdękolić na fortepianinie...i wrocilam i sobie znowu siedzem przy kompie:)...i gadam z wyczesanymi osobkami:P...prawda ze interesujacy dzionek?no niezmiernie....:)...nic mi sie dzis nie chce...nawet dodawac gifow w notce..łooooj tam...obejdzie sie....ale jutro to dopiero bedzie fajny dzionek:)...idem sobie do kina(Promenada) na "Pasje":)...fadżo nie?:P...nie wazne na co wazne z kim:D...nie no na co tez wazne...musze zobaczyc ten film...ciekawe na ktora zdazymy nie?:)...czy na 13 czy na 15:30:)...sie okaze...dobra idem sobie stad...buziaki 4all:*